Polska jedzie na Euro wygraliśmy baraże !
No i mamy to! Jedziemy na mistrzostwa. Bardzo fajny wynik. W końcu Polska wygrała, wymęczyła to w karnych Polska wygrywa z Walią, a w rzutach karnych widzimy 5 do 4. Fantastyczna sprawa. Wojtek Szczęsny Wielki. No cała drużyna tak, bo po prostu snajperzy, piłkarze świetnie się po prostu wywiązali ze swoich obowiązków, jeśli chodzi o strzelanie karnych, jeśli chodzi o ten konkurs rzutów karnych. Dziś na temat tego spotkania, tego meczu, bo kamień rzeczywiście z serca spada, naprawdę? No tak, podstawowy czas gry, potem doliczony czas gry, jeszcze karne, no i ostatecznie po prostu reprezentacja Polski jedzie na mistrzostwa.
Może styl gry, jeśli chodzi o reprezentację, był dosyć kiepski, no ale tutaj zwycięzców nikt nie będzie osądzał. Najważniejsze, że po prostu wygrali. To spotkanie idą dalej. Dzisiaj na temat tego fantastycznego spotkania mega euforia, ale taka prawdziwa, a nie sztuczna jeśli chodzi o kibiców reprezentacji Polski. Ale o tym wszystkim w dalszej części tego filmu. Na samym początku, jeśli mnie jeszcze nie subskrybuj to zostaw suba, zostaw łapkę do góry pod tym filmikiem, klik na górze, a dostaniesz powiadomienie kiedy wrzucę nowy filmik. Wejdźcie też na mojego fanpage’a na Facebooku za Lajkują go.
Link do tego fanpage’a znajduje się w opisie tego filmu. Dziś na temat spotkania Polska Walia, które po prostu w bólach, bo w bólach, ale rzeczywiście reprezentacja Polski wygrała 5 do 4. Jeszcze czerwona kartka dla Chrisa Fama w 120 minucie. Tutaj jeszcze złapał tą czerwoną kartkę i zdziwiony był jak dostał tą drugą żółtą kartkę i ostatecznie czerwoną kartkę. Natomiast ta reprezentacja Polski rzeczywiście wielka jeśli chodzi o piłkarzy. W końcu to jest po prostu optymistyczny, pozytywny akcent.
Od wielu miesięcy jak były te afery, jeśli chodzi o po prostu w kadrze premiowe związane z PZPN em i tak dalej. Nie wiem, czy nastąpiła kwestia oczyszczenia tak, tego wszystkiego, ale przede wszystkim po prostu punkt zaczepienia, po prostu plusik, że ta reprezentacja zwyciężyła. Ja może dzisiaj nie będę się tutaj czepiał, jeśli chodzi o formę, taki styl, w jaki sposób reprezentacja zwyciężyła, to być może po prostu zrobię sobie w jakimś osobnym filmiku taką analizę, gdzie mogą się pojawić po prostu gorzkie słowa itd. Natomiast wydaje mi się, że nie ma sensu dzisiaj się nad tym skupiać.
Najważniejsza jest kwestia po prostu tego awansu. A naprawdę nie było łatwo, nie było łatwo. Natomiast ja powiem w ten sposób ja też jestem daleki od tego, że udało się, nie ma czegoś takiego, udało się, bo jednak po prostu poszczególni zawodnicy w dobrej formie, dobrej dyspozycji tutaj, jeśli chodzi o Probierza, miał pomysł na tę reprezentację, na tą drużynę od samego początku do samego końca, więc nie jestem w stanie. Nie mogę po prostu powiedzieć też, że tej reprezentacji się udało.
To łut szczęścia i tak dalej. Natomiast rzeczywiście jak się patrzy na tę Walia, jak oni grali z Finlandią, to oni po prostu Walia tam gra bez skrupułów, tak? Przecież tam było po prostu 5 bramek wpakowała Walia Finlandii, Finlandia też tam jeszcze zdobyła bramkę. Ale sam fakt, że po prostu tutaj ta reprezentacja Polski pozycjonuje się mniej więcej na tym samym poziomie co Finlandia, chociaż pewnie ta Finlandia jest troszeczkę niżej.
No ale też patrząc po prostu jeśli chodzi o reprezentację w ostatnim czasie, jak ona się prezentowała i te wpadki, i te zmiany tych selekcjonerów i to, no to tutaj można było się spodziewać, że właśnie Walia tak zleje po prostu reprezentację Polski 5 do 0 albo 7 do jednego, albo 4 do 0.
A jednak tutaj reprezentacja Polski wygrała. No i też doświadczenie piłkarzy. No, jednak to była gigantyczna przewaga Wojtka Szczęsnego, jeśli chodzi o bramkę, no też po prostu bramkarz, który występuje w Juventusie Turyn. Tu nie ma kwestii przypadku, aczkolwiek trzeba powiedzieć, że tutaj piłkarze reprezentacji Walii ładnie wykonywali praktycznie te karne. Tak więc tutaj nie można powiedzieć, że to była jakaś duża przewaga w tych karnych, że tylko Walia jednego karnego zdobyła, a reprezentacja Polski wszystkie. Natomiast najważniejsze zwycięstwo? Nie ma co dyskutować, nie ma co praktycznie mówić nad stylem, nad formą. Robert Lewandowski, który po prostu nie patrzył na tego ostatniego karnego.
A szkoda, bo nie patrzył po prostu tak, bo obawiał się. Najważniejszy, że jedziemy, jedziemy w bólach. Tak w ogóle po prostu miał miejsce, jeśli chodzi o losowanie. Jeśli chodzi o te eliminacje, to nikt sobie nawet nie zdawał sprawę. Nie brał tego pod uwagę, że po prostu reprezentacja Polski może nie pojechać na te mistrzostwa.
Wiadomo, że tę grupę, która mamy na mistrzostwach, jest nieciekawa. Leją nas pewnie tutaj przeciwnicy, nie mamy zbytnio dużych szans. No ale sam fakt, że po prostu jest jakiś plusik, który można postawić przy tej reprezentacji, że jedziemy po prostu na te mistrzostwa do Niemiec, a to, że odpadnie, to już jest inna sprawa, ale sam fakt, że awansowaliśmy, to co po prostu tak było niejako naszym po prostu obowiązkiem.
Jeśli chodzi o reprezentację piłkarzy. No więc tutaj widzimy te statystyki strzały 12 do 11, strzały na bramkę, 4 do 0. Więc tutaj rzeczywiście chodzi o reprezentację Polski. Tam nie było kompletnie strzałów na bramkę. Ale w tym szaleństwie był pomysł tak żeby się bronić. Przede wszystkim widać było, że Probierz strasznie panicznie boi się po prostu gry środkowej w środku pola, w środku pola boiska, tak żeby tylko tam po prostu piłka się nie dostała. A więc rozgrywanie piłki od bramkarza przez obrońców. Ja muszę powiedzieć, że to też było bardzo takie. No po prostu. Stresujące dla kibiców. No, widzieliśmy, jak po prostu ta piłka krąży między obrońcami w polu karnym, między bramkarzem. Wystarczyło. Kwestia tutaj po prostu pomyłki. Ktoś by źle podał. Albo po prostu piłkarz reprezentacji Walii zrobiłby wślizg, odebrał by tą piłkę i to naprawdę mogłoby być po prostu po sprawie. Mógł być gol i po meczu. Natomiast tak się na szczęście nie stało i reprezentacja Polski zwyciężyła. Tak się na szczęście nie stało.
Widzimy te statystyki. No nie ma sensu praktycznie tutaj się rozwodzić nad tymi statystykami. Celność podań, faule 18 do 13, podania 493. Posiadanie piłki to to też jest ciekawe akurat jeśli chodzi o posiadanie piłki. Tak że mi się wydawało, że tak z perspektywy czy jak patrzyłem na to spotkanie, na ten mecz, że właśnie reprezentacja Polski dłużej trzyma tę piłkę. Aczkolwiek ja muszę powiedzieć, że zdziwiło mnie trochę, jeśli chodzi o Walijczycy, pewna ich bierność, tak że oni powinni, moim zdaniem oni czym.
Dla mnie to jest dobrze, bo jestem kibicem reprezentacji Polski, ale mnie to np. dziwi, że oni nie ruszyli po prostu bardziej agresywnie, nie chamsko, ale bardziej agresywnie, z takim większym zapałem, że grali. Dostosowali się do tego, jak grała reprezentacja Polski bardziej asekuracyjnie, a nie grali po prostu z takim większym tutaj. Z taką większą intensywnością, agresją, ale pozytywnie. Tego w pozytywnym tego słowa znaczeniu, taką piłkarską to na pewno. Jestem pod tym względem zdziwiony.
A tak to fajnie po prostu było. W najbliższych miesiącach będziemy po prostu przeżywać, z kim reprezentacja Polski zagra, analizy i tak dalej. No pewnie, tam dostaniemy oklep. Po prostu Francja czy Holandia to nas pewnie tutaj poklepie. Ale mimo wszystko fajna sprawa, że po prostu awansowaliśmy. Tego oczekiwaliśmy. Jeśli chodzi o reprezentację Polski, tak. Zobaczmy, jakie wiadomości pojawiły się po tym spotkaniu. Po tym meczu Zaskakujące słowa z Walii tak podsumowali Polaków po meczu. Selekcjoner Walijczyk przemówił Po porażce z Polską wystarczyły trzy słowa. Ja muszę powiedzieć w ten sposób ja uważam, że Walijczycy nie wykorzystali swojego. Po prostu nawet nie chodzi o potencjał, bo potencjał to my mamy lepszy. Piłkarski tak, ale wydaje mi się, że oni nie wykorzystali szansy. Wydaje mi się, że mieli lepsze. Byli w lepszej sytuacji przed tym meczem niż my. Na boisku tego nie udowodnili. Powiem w ten sposób Walia Polska Wynik meczu i relacja na żywo. Wielka klasa Walii. Rywale wysłali Polsce. Specjalna wiadomość po porażce Marco van Basel mocno o Polakach tak nazywa naszą drużynę Paweł Wszołek po meczu z Walią. Wielki zaszczyt i wyróżnienie. O tym, że Paweł Wszołek został powołany, jeśli chodzi o to spotkanie, ten mecz tak.
Polska jedzie na Euro 2024. Ogromna widownia meczu Polska Walia. Oto ciekaw jestem, jaka była widownia. Na pewno wiele milionów ludzi to oglądało. No bo to było ciekawe, czy reprezentacja Polski pojedzie, czy też nie. Natomiast tak jak tutaj Lewandowski jednak to był słaby występ Lewandowskiego, nie oszukujmy się, tak, to pokazuje, że tam tych strzałów na bramkę było. Po prostu jedna sytuacja czy prawie nie było podczas tego meczu. Natomiast z perspektywy ostatnim czasie to nie był to najlepszy mecz w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Świderskiego też nie. Ale nie ma sensu. Tutaj po prostu mówię takie dokonywać oceny, bo to jest taki po prostu komentarz praktycznie na gorąco, może i na gorąco, bo już następnego dnia, ale taką analizę zrobimy szybciej w innym może filmiku. Natomiast Bednarek oceniłbym po prostu go fatalnie. Kiepsko się prezentował podczas tego spotkania. Nie wiem czy nie najgorszym. Po prostu nie był zawodnikiem z tego boiska. Frankowski kapitalny mecz w jego wykonaniu. Brał trzech zawodników, jeśli chodzi o reprezentację wali na swoim skrzydle. Po prostu tak ciężko pracował. Też jestem w szoku, jaki on miał po prostu wydolność. Tak, rzeczywiście. Po prostu tak. To nie jest przypadek, że gra w lidze francuskiej, bo jest bardzo wymagająca wydajnościowo. Ale Frankowski, który po prostu naprawdę tutaj pruł, tutaj już była 110 115 minuta, a on dalej po prostu miał siłę w nogach. Szacun. Potem mamy tak pisza. Bartosz rzeczywiście bardzo dobrze
się prezentował, chociaż po prostu mógł być. Mogła być większa jego pewność w tej grze.
Być może to też jest kwestia, że jeszcze się nie czuje, może zbyt pewnie w tej reprezentacji, ale na pewno po prostu należałoby go wyróżnić. Zieliński może trochę słabszy mecz po prostu w wykonaniu Piotrka. Zalewski Kapitalny występ. To był mocny argument. Zalewski i Frankowski po bokach po prostu bardzo dobrze się prezentowali. Chociaż ja od Zalewskiego oczekiwałem, żeby było więcej wrzutek tej piłek, jeśli chodzi o pole karne. Tego po prostu zabrakło. Kiwi też miał bardzo dobre interwencje, jeśli chodzi o stopera, więc tak to właśnie wyglądała. Wydaje mi się, że zrobimy sobie taki osobny filmik. Najważniejsze, że jedziemy na te mistrzostwa. Najważniejsza sprawa, ale naprawdę thriller jeśli chodzi o emocje. Tutaj piłkarze zafundowali nam po prostu nie lada rollercoaster, jeśli chodzi o emocje. Ale najważniejsze, że jedziemy. No i szacunek też dla selekcjonera Probierza, który potrafił to wszystko po prostu poskładać. Nie ratował tym składem niepotrzebnie. Miał też po prostu pomysł, jeśli chodzi o konkurs rzutów karnych, kto ma po prostu wystąpić i tak dalej. Sam Probierz był pytany, jaka była decyzja. To on powiedział. Decyzję po prostu podjęliśmy kolegialnie.
A potem Piątek był pytany na po meczu Tak, przez dziennikarzy to mówisz? To trener podjął decyzję, ale nie istotne czy kolegialnie, czy po prostu trener. W każdym razie było to skuteczne. Więc najważniejsze, że reprezentacja Polski jedzie na te mistrzostwa, bo tego wszyscy oczekiwaliśmy. Nie oczekujemy tutaj, że nagle po prostu reprezentacja Polski podbije te mistrzostwa, ale oczekiwaliśmy to, że po prostu wyjdzie z grupy I teraz przez baraże. Mękach, ale mękach. Ale najważniejsze, że awansowaliśmy. Gigantyczny sukces. To wszystko na dzisiaj. Pozdrawiam. Trzymać!